Wirtualną Asystentką Być!

obecnie 4 komentarze

 

Wirtualną Asystentką Być!

Podobno bycie Wirtualną Asystentką jest kapitalne. Wirtualna Asystentka wiedzie niesamowite życie i może wykonywać swoją pracę z różnych zakątków świata, nawet w najbardziej egzotycznych miejscach. Czy Ty też chcesz Wirtualną Asystentką być? Jak się okazuje, życie freelancera to nie historia o jednorożcach, elfach i wróżkach. Bazując na doświadczeniu wielu WA opisujących swoją historię (kawałek mnie też tutaj przemycę 😉 ) przedstawiam Ci ścieżkę, którą bardzo często przechodzi osoba finalnie stająca się WA. Mam nadzieję, że ten mikro-poradnik pomoże Ci podjąć decyzję, czy taki styl pracy przemawia do Ciebie, czy może jednak nie. Ciekawe czy się tutaj odnajdziesz?

Początkowe dylematy

Jak to zazwyczaj bywa pragnienie zmiany w naszym życiu wywodzi się od impulsu, który powstaje w naszej głowie. Impuls ten może być związany z brakiem zatrudnienia, nieakceptowalną sytuacją w wykonywanej pracy bądź wypaleniem zawodowym. Jednakże, gdy już podejmiesz decyzję o chęci zmiany i ogłosisz ją najbliższym (oczywiście rodzinie i przyjaciołom) to co usłyszysz? W najgrzeczniejszej formie to informację zwrotną, że w głowie Ci się poprzewracało. Ale jeśli jesteś w 100% przekonana, że obecna sytuacja destrukcyjnie wpływa na Ciebie i Twoje życie, to absolutnie nie słuchaj nikogo. Idź za głosem Twojego serca i rozumu, zakładaj swój biznes, a wszystkich negatywistów, krytykantów i niedowiarków zostaw w tyle, życząc im odwagi do realizacji własnych marzeń 😉

Pierwsze kroki

Oczywiście nie chodzi o to, abyś podjęła drastyczne kroki. Nie rzucaj pracy z dnia na dzień, jeśli ją masz. Przygotuj się do zmiany i przejdź płynnie cały proces. Czyli co najpierw? Oczywiście research! Bez tego ani rusz. Jeśli chcesz zostać Wirtualną Asystentką przyjrzyj się osobom, które wykonują już ten zawód. Sprawdź ich oferty, poprzeglądaj ich strony internetowe, eksploruj, porównuj. Pomyśl o tym jak Ty możesz zaprezentować siebie, w jakiej formie, co możesz zaoferować klientom, w czym jesteś dobra i co lubisz robić. Dzięki temu znajdziesz niszę, w której możesz się wyspecjalizować. Twoją niszą mogą być Twoje unikatowe usługi, ludzie z którymi chcesz pracować lub mieszanka wymienionych. Jeśli tego nie wiesz to próbuj różnych rzeczy, doszkalaj się, testuj narzędzia potrzebne do pracy Wirtualnej Asystentki. To nieprawda, że Wirtualne Asystentki są takie same. Wręcz odwrotnie, wszystkie się od siebie czymś różnią. Każda oferuje inną wartość, charakterystyczną tylko dla niej i to jest cudowne, bo dzięki temu każdy klient znajdzie właściwe wsparcie dla swojej firmy. Dlatego też, Twoja firma i oferta muszą być dostosowane do Twoich umiejętności, pragnień i potrzeb.

Dlaczego nie rzucić pracy z poniedziałku na wtorek?

Ponieważ sukcesu w branży Wirtualnych Asystentek nie osiągniesz z wtorku na środę ;). Chociaż zawód WA początkowo nie pociąga za sobą ogromnych kosztów finansowych, nie przynosi również zysków w locie ptaka. Zaistnienie w świecie WA, a co za tym idzie, uzyskanie dochodów, wymaga czasu. Nie tylko jest to związane ze znalezieniem klientów, którzy Ciebie szukają (a tacy są, z pewnością), ale również z zaangażowaniem z Twojej strony, żebyś pomogła im się odnaleźć. Pamiętaj na świecie jest mnóstwo ludzi, którzy chcą Ciebie zatrudnić, ale to czy się znajdziecie w dużej mierze zależy od Twojej determinacji i wytrzymałości.

 

Narodziny Twojej Marki

Jak już wiesz w czym jesteś dobra i co chcesz robić, pomyśl nad nazwą firmy, która będzie odzwierciedlała Twoją działalność. W moim wypadku ProjektLucy to nazwa pod którą kryje się przesłanie, że Klient delegując mi (Lucy) zadanie, może liczyć nie tylko na wykonanie jednej usługi, ale całego projektu, składającego się z wielu etapów. Musisz stworzyć taką nazwę, z którą się utożsamisz. Jeśli na tak wczesnym etapie uda Ci się stworzyć logotyp Twojej firmy to świetnie, gratuluję! Ale jeśli nie będziesz w stanie tego zrobić, to pamiętaj, nie zwlekaj. Nie pozwól by tak drobna rzecz doprowadziła do rezygnacji z dalszego rozwoju. Nie czekaj, aż wszystko będzie perfekcyjne, bo z doświadczenia wiem, że nigdy takie nie będzie. Zawsze będziesz chciała coś zmienić, udoskonalić. Po prostu idź na przód.

Przenosiny w Net

Kolejna ważny krok: zaistnienie w Internecie. I tutaj nie mam na myśli tylko strony internetowej, ale również szeroko pojęte social media. Od samego początku musisz zadbać o autentyczność, wiarygodność i spójność. Istnieje bowiem ryzyko, że bez wymienionych wartości zniechęcisz się i zrezygnujesz w bardzo krótkim czasie. Nie można udawać kogoś kim się nie jest na dłuższą metę. Odbiorcy i klienci w świecie wirtualnym są inteligentni, nie dadzą się nabrać i wychwycą wszystkie objawy fałszu i obłudy.

Zadbaj o swój wizerunek w mediach. Stwórz stronę internetową i profile społecznościowe, które ukażą Twoje prawdziwe oblicze. Niewątpliwie pomogą w tym merytoryczne treści, dbałość o szczegóły, dopracowane grafiki, ciekawe i poprawne teksty, chęć niesienia pomocy, dzielenie się wiedzą. Próbuj różnych form marketingu i zobacz co działa u Ciebie najlepiej. Networking to bardzo dobry sposób na budowanie relacji i sieci kontaktów. Udzielaj się w dyskusjach, które są związane z Twoją specjalizacją. To wszystko są aspekty przyciągające klienta i sprawiające, że będzie chciał zostać z Tobą dłużej.

 

Czas rozliczeń

Trudne decyzje przed Tobą. Tworzenie cennika. Pracując jako WA możesz rozliczać się godzinowo, w formie pakietu lub abonamentowo (projektowo). Twoje stawki początkowe będą zależne od poziomu Twojego doświadczenia, od Twoich klientów i od niszy, którą targetujesz. Nigdy nie zaniżaj ceny. Na Twoją cenę składa się Twoja wiedza, umiejętności, doświadczenie, czas poświęcony na wykonanie zadania, wynagrodzenie, szkolenia, podatki i opłaty stałe, księgowość, media (telefon, Internet, oprogramowanie) i inne. Klient z radością zapłaci za świetnie wykonane zadanie, które stanowiło dla niego problem, a dzięki Tobie ma spokojną głowę. Jeśli komuś nie odpowiadają Twoje stawki, to być może nie należy do Twojej grupy docelowej.

Działalność gospodarcza, nierejestrowa czy inny wariant

To jest aspekt nad którym też musisz się pochylić. Tę kwestię musisz rozważyć biorąc pod uwagę wysokość Twojego przychodu. I tutaj odeślę Cię do wartościowych artykułów, który popełniły specjalistki w branży: Ela Wolińska Ela Nieradko (hmm, Ela mam na drugie 😉 ). Pierwsza Ela 😉 przedstawia zestawienie różnych możliwości dofinansowania na otwarcie działalności gospodarczej, druga zaś 🙂 możliwe formy współpracy z klientem z omówieniem działalności nierejestrowej. Przeczytaj i znajdź odpowiedzi na swoje pytania.

Współpraca a nie rywalizacja 😉

Nie przekonałam Cię? Współpraca z innymi WA jest bezcenna zarówno dla Ciebie jak i Twojej firmy. Wymiana doświadczeń, zlecanie sobie wzajemnie zadań, wspieranie, a nawet uczenie nowych umiejętności to tylko nieliczne z korzyści wynikających ze współpracy. Nie postrzegaj innych WA jako konkurencji, ponieważ różnisz się od nich specjalizacją, grupą docelową, a już na pewno osobowością i stylem pracy. Z kolei czynnikiem łączącym jest specyfika pracy. Borykanie się z wieloma podobnymi problemami pomaga znaleźć rozwiązanie lub uzyskać wsparcie, gdy go potrzebujesz. Bardzo pomocne są grupy na Facebooku  i warto do nich dołączyć, by znaleźć takie, w których czujesz się najlepiej i które wnoszą najwięcej w Twój rozwój. Przyjmuj udzielane rady, ale także sama ich udzielaj, bo tylko takie zachowanie pomoże Ci zdobyć status specjalistki w danej dziedzinie.

Ostatnia rzecz: dokształcanie

Bycie WA wiąże się ze stałym doskonaleniem. Nie lubisz się uczyć? Ten zawód nie jest dla Ciebie. Naprawdę. Dobra WA to taka, która nie tylko jest ekspertką w swojej dziedzinie, ale także nadąża za nowymi technologiami, które jak wiemy rozwijają się bezustannie. Pomaga to w wykonywaniu pracy efektywnie, w podnoszeniu jakości oferowanych usług, a co za tym idzie w przyciąganiu nowych klientów. Zabawne 😉 Będąc WA jesteś asystentką, sekretarką, administratorem, copywriterem, analitykiem, marketerem, web developer, fotografem, czasami księgową.

Tak! To jest możliwe!

Jeśli choć trochę pomogłam w podjęciu decyzji co do Twojej przyszłości, to bardzo się cieszę 🙂 Jeżeli uważasz, że znalazłaś tutaj takie treści, którymi powinnaś podzielić się z osobami, które mogą potrzebować takiej wiedzy, to śmiało, Nie krępuj się! Informuj 🙂Jeśli natomiast masz zastrzeżenia, będę wdzięczna za informację.

 

 

Odwiedź Lucy:

Moje życiowe hasło przewodnie to: bój się i rób. Rozwijam swoją działalność oferując usługi wirtualnej asystentki uwielbiającej WordPressa i język angielski. Jestem mamą dorosłego syna, żoną, miłośniczką psów i innych futrzaków, sportowcem - amatorem oraz fanką rocka.

4 Komentarze

  1. Paulina
    | Odpowiedz

    Czekałam na taki wpis! Doskonale rozumiem Twoją sytuację i miejsce w jakim się znajdujesz. Uświadomienie sobie tego, że czeka nas OGROM pracy, jednych zniechęci, innych (Ciebie 🙂 ) zmotywuje do jeszcze większej pracy. Ale tym razem pracy, którą sama sobie tworzysz. Miejsca, w którym nie będzie już szans na narzekanie na „system”, w którym funkcjonujesz. Ty przejmujesz stery, Ty rządzisz, Ty ponosisz konsekwencje swoich decyzji. Jak już TO wiemy, nie obiecujemy sobie gruszek na wierzbie. Zmiana to proces, skrupulatnie zaplanowany doprowadzi nas do założonego celu. Ale trzeba zacząć… Lucy, remember > TRY – fail, TRY AGAIN – fail better!!! 😀

    • Lucy
      |

      Całkowicie się zgadzam i cieszę się, że życiowa rewolucja nie tylko mnie dotyczy ☺️

  2. Elżbieta
    | Odpowiedz

    Dziękuję za ten wpis, jest taki prawdziwy i nie cukierkowy, ale jakoś podnosi na duchu. to co ja biorę dla siebie, to, żeby brać sprawy w swoje ręce, nie stać w miejscu, rozwijać się, szanować siebie i innych.

    • Lucy
      |

      Bierz sprawy w swoje ręce koniecznie! Nie pożałujesz. Na swoim pracuje się cały czas, ale na własnych zasadach 🙂 Ściskam mocno wirtualnie i trzymam kciuki za rozwój i powodzenie. Wszystkiego dobrego!

Masz ochotę zostawić kilka słów? Ależ się nie krępuj :)